Czekałam na zdjęcia by móc to opisać. Nie cierpię owadów, szczególnie pszczół,os i innych tego typu! Jak na złość prawie na koniec krakowskiego tripu, ugryzła mnie osa/pszczoła! Poprawiałam sobie włosy, aż nagle nieprzyjemny ból. Szybko po cebulę, która przyniosła ukojenie. I nie ma to jak siedzieć w pijalni czekolady - ekskluzywnie, a ja z śmierdzącą cebulą!
ja i cebulowy hamburger xD
jutro dodam resztę, zdjęć z KRK bo już mi się nie chce ;d
+ ciekawy kosmetyk
fajne fotki;)
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuń