Duży plus za to, że jest to oparte na faktach. Nie wzruszyłam się i się nie popłakałam. Czegoś mi brakowało w tym filmie. Jak na dramat to mało dramatu. Za mało emocji, a dialogi strasznie miłe. W ogóle jak na tragedie bo ona straciła pamięć, a on stracił ją to czegoś brakowało. Zapowiadało się to ciekawie, nie zachwycił mnie, ale był znośny.
poniedziałek, 9 lipca 2012
FILM : I ŻE CIĘ NIE OPUSZCZĘ
"On kocha, lubi, a ona ... zapomina. Młode małżeństwo bierze udział w zdarzeniu, które na zawsze odmieni ich życie. W jego wyniku śliczna Paige traci pamięć, a mąż staje się dla niej obcym mężczyzną. Leo musi sprawić, by żona po raz drugi zakochała się w nim bez pamięci. Czeka ich druga pierwsza randka i drugi pierwszy pocałunek, więc nie obędzie się bez śmiechu i wzruszeń. Czy przysięga "i że cię nie opuszczę" odzyska swoją moc?"
Przede wszystkim, nareszcie znalazłam czas by zobaczyć jakiś film, dawno tego nie robiłam przez uczelnie, egzaminy i sesje. Oczywiście w tv coś oglądałam, ale nie od początku bo nie zdążyłam itp. Sprawdziłam kiedy umieściłam tutaj ostatni opis filmu i jest to ... WRZESIEŃ, wow! Teraz coś o filmie.
Duży plus za to, że jest to oparte na faktach. Nie wzruszyłam się i się nie popłakałam. Czegoś mi brakowało w tym filmie. Jak na dramat to mało dramatu. Za mało emocji, a dialogi strasznie miłe. W ogóle jak na tragedie bo ona straciła pamięć, a on stracił ją to czegoś brakowało. Zapowiadało się to ciekawie, nie zachwycił mnie, ale był znośny.
Duży plus za to, że jest to oparte na faktach. Nie wzruszyłam się i się nie popłakałam. Czegoś mi brakowało w tym filmie. Jak na dramat to mało dramatu. Za mało emocji, a dialogi strasznie miłe. W ogóle jak na tragedie bo ona straciła pamięć, a on stracił ją to czegoś brakowało. Zapowiadało się to ciekawie, nie zachwycił mnie, ale był znośny.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oglądałam, jak dla mnie świetny! zakochałam się nie tylko w grze Rachel, ale w jej delikatności i dziewczęcości *.* sama fabuła też bardzo pomysłowa, a co do wzruszenia - też mi łezka nie poleciała ;) polecam ci (jeżeli nie widziałaś) "Marzyciela" z Deepem <3 coś pięknego, arcydzieło
OdpowiedzUsuńJa go nie ogladalam :D ale opis zacheca; )
OdpowiedzUsuńpiękny film. Zgadzam się z Viki - Marzyciel to cudowny film, choć jest bardzo spokojny i czasem wieje nudą warto skupić się na jego interpretowaniu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
xXx
a mi się bardzo podobał ten film:)
OdpowiedzUsuńzbieram się już kilka miesięc do obejrzenia tego filmu :)
OdpowiedzUsuńzbieram się od dłuższego czasu, żeby obejrzeć ten film i chyba nawet teraz to zrobię :D
OdpowiedzUsuńchce obejrzec ten film, lubie filmy tego typu:)
OdpowiedzUsuńoglądałam :) świetny jest :)
OdpowiedzUsuń