Zapomniałam w poprzedniej notce napisać o świstakach jakie widzieliśmy, cudne stworzenia! Takie słodkie i kochane :D Wszystko przez czekolade milke :D
Trzeciego dnia udaliśmy się do miasteczka bo w każdą środe jest tam targ.
A druga część dnia na basenach
A świstak siedzi... :D
OdpowiedzUsuńSuper zbliżenie świstaka, to dziwne, że się nie spłoszył:D A starówka piękna, uwielbiam pastelowe kolory na budynkach:)
OdpowiedzUsuńbasen!;D
OdpowiedzUsuń