niedziela, 30 września 2012

PIZZA&BRENNA

W piątek poszłam z dziewczynami na pizze, wszystkie 4 chodziłyśmy razem do podstawówki! Super, że mimo wszystkie utrzymujemy kontakt i co jakiś czas się spotykamy. Przed spotkaniem pojawiły się czarne chmury! Ale znikły i było bardzo przyjemnie, idealnie na spacer ; )

Zamiast zrobić zdjęcia PRZED to ja oczywiście PO, ale wiecie w takich chwilach się nie myśli hahaha
Tak bardzo nam smakowało! ; )

Wczoraj nic nie pisałam bo z rodzinką wybrałam się na wycieczkę. Wstałam rano i mama 'może gdzieś pojedziemy' to ruszyliśmy w kierunku Ustronia, Wisły, Równicy i Brennej. Po drodze stawaliśmy w komisach bo szukam samochodu. I trafiłam na świetny, który mi się bardzo podoba, a cenowo jest jeszcze lepiej :D Także to jakiś znak był! Wczoraj jak wróciłam to byłam padnięta, głowa mnie okropnie bolała i nie miałam sił już nic pisać.

Zaplanowany mam wpis, ciekawe czy tym razem się uda i doda się sam. Bo chce sobie planować wpisy i jak będę miała ciężki dzień albo będę długo na uczelni żeby się coś pojawiało na blogu i byście mogli czytać, komentować itp itd :)

Wszystkim Studentom życzę udanego ostatniego dnia wakacji ; )

14 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie spacerki w gronie przyjaciółek : )

    OdpowiedzUsuń
  2. jeju, Brenna <3 moje drugie miasto

    OdpowiedzUsuń
  3. oh ja tylko z 2 osobami z podstawówk, gimnazjum i szkoły średniej utrzymuję kontakt ha ha
    takie spacerki są świetne:)
    a turban dobry na trzymanie maseczek i tym podobnych ha ha

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam pizze <3

    Zaczynam prowadzić bloga, zapraszam do mnie i zobacz czy Ci się spodoba :)
    effect-placebo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. czyli to byla znaczaca wycieczka :) oj wszedzie na blogach pizze :P

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja Cię zapraszam do wzięcia udziału w miesiącu maseczkowym:) Otagowałam wszystkie "moje" dziewczyny, aby wzięły w nim udział. Mam nadzieję, że będziesz chciała?

    OdpowiedzUsuń
  7. a jak myślisz - farbować następny razem też kasztanem czy tym ciemniejszym co by stopniowo się pozbywać czerwieni?

    OdpowiedzUsuń
  8. mysle wlasnie nad tym wyrafinowanym kasztanem z mojego posta, on jest ciemny taki aż czarny ;) bo niestety loreal z tego co widziałam nie a typowo cienego brązu ;c

    OdpowiedzUsuń
  9. To dobrze że zrobiłaś zdjęcia jak już zjadłaś bo jak bym to zobaczyła to bym się zrobiła głodna:))

    OdpowiedzUsuń
  10. o mam! jak nie będze takiego w sklepach to zamówie tutaj, idealny! http://images.sklepy24.pl/34300077/17932/large/loreal-preference-recital-farba-b-3-0-brasilia-ciemny-braz.jpg

    OdpowiedzUsuń
  11. Rozpoznaję krajobrazy na 1 zdjęciu. Katooowice? :D a pizza pewnie w Dominium? Też dziś byłam z przyjaciółkami. Objadłyśmy się za wszystkie czasy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz ! :)

Na pytania postaram odpisać się pod wpisem :)
Jeśli chcesz to dodaj do obserwowanych ;)