Zawsze gdy pojawia się słowo PROMOCJA ogarnia mnie szał i kupuje coś na zapas albo ze względu na fajny wygląd, a czasem nawet coś co mi się kompletnie nie przyda, ale było w promocji to warto mieć...
Tak więc, oto tym sposobem stałam się posiadaczką kolejnego olejku łopianowego... bo był w promocji i przyda mi się do kuracji. W sumie jest jeszcze trzeci, olejek łopianowy ze skrzypem polnym. Następnym razem go kupię! :D
Chyba zacznę używać tego w pierwszej kolejności bo niestety szampon Babydream lekko wysuszył mi skórę + szampon z Nivei, okropnie sprawdza się na mojej głowie i pojawił się lekki łupież. Także nie mogę stosować Babydream zbyt często, ale nie znam innego dobrego szamponu, który zmyje olej. Możecie coś polecić?
Zbieram się i jadę na uczelnie bo wczoraj kobieta z tłumaczenia nie była na uczelni i pojechałam niepotrzebnie. Mogłam ten czas wykorzystać lepiej. A jak wrócę do domu to czeka mnie nauka na kolokwium. Zaczęło się piekło, teraz co tydzień mam kolosa i z tygodnia na tydzień coraz gorszy. Będzie ciekawie :D
ZAPRASZAM WAS SERDECZNIE NA MOJEGO FACEBOOKA :)
Udanej niedzieli!! ;))
Mam nadzieje, ze ten łpianowy duzo ci daaa ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęścia z kolosami :) Mnie najbardziej kusi ten paprykowy :)
OdpowiedzUsuńpromocje zawsze są kuszące, nie raz sama coś nabyłam własnie dlatego, że było w promocji;D
OdpowiedzUsuńOoo, właśnie też go ostatnio zamówiłam, mam nadzieję, że paczuszka przyjdzie do mnie już jutro, bo dużo dobrego się o nim naczytałam i bardzo chcę go jak najszybciej przetestować :)
OdpowiedzUsuń