Po prawej stronie jest to, co obecnie mam na głowie :D Przyrostu niestety nie ma, przynajmniej ja go nie widzę. W tym miesiącu stawiam na herbatkę z pokrzywy, która mam nadzieje pomoże i przybędzie mi kilka cm więcej ;)
Resztę możecie przeczytać w poście o PODSUMOWANIU LISTOPADA.
ZAPRASZAM WAS SERDECZNIE NA MOJEGO FACEBOOKA :)
Może i przyrostu nie ma dużo, ale włosy są w dużo lepszej kondycji. Błyszczące i zdyscyplinowane.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaglądam do koleżanek z Malinowego Klubu :) Fajnie by było lepiej się poznać. Ania
Są jakby zdrowsze, duuuzo zdrowsze ;) Pozdrawiam i zapraszam na nową notkę :)
OdpowiedzUsuńwidać, że na drugim zdjęciu włosy są bardziej lśniące:)
OdpowiedzUsuń