piątek, 7 grudnia 2012

WEEKEND!

Jestem :D Dziękuję za wyrozumiałość! Cieszę się wolnym czasem, nadrabiam zaległości blogowe i internetowe :D Zaraz biorę się za robienie zdjęć do wpisów i koniecznie moje włosy do aktualizacji bo mamy już za sobą pierwszy tydzień grudnia :)

Oglądałam dziś na zajęciach jeden z najwybitniejszych dramatów Williama Szekspira - Otello. Sama nigdy raczej bym się nie skusiła na to, na zajęciach byłam zmuszona i powiem Wam, że pozytywnie jestem zaskoczona. Wszystko oceniłabym wysoko, fantastyczne sceny, obsadę i grę aktorską. Wszystko to sprawia, że jest to bardzo ciekawe i przyjemnie się to ogląda.
Nie jestem miłośniczką historii, ani tego typu filmów, mimo tego bardzo podobało mi się i polecam Wam  serdecznie :)

Ostatnio rano na szybie w samochodzie miałam coś prześlicznego! Mnóstwo małych gwiazdek i taki pasek jak tęcza, cudownie to wyglądało! Żałowałam wtedy, że nie mam aparatu, bo moim z telefonu nic nie wyjdzie. Piękne to było, mam nadzieje, że spotka mnie to jeszcze kiedyś :D  Coś takiego tylko mnóstwo małych gwiazdek.



Dziś planuje z bratem zrobić sobie seans filmowy i poszukujemy jakiś ciekawych filmów, komedie szczególnie - polecacie coś? :)

2 komentarze:

  1. Ale przyjemna muzyczka w tle:)
    Ja mogę Ci polecić jeśli nie oglądałaś to Kac Vegas,kurcze uśmiałam się na nim strasznie:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz ! :)

Na pytania postaram odpisać się pod wpisem :)
Jeśli chcesz to dodaj do obserwowanych ;)