środa, 2 stycznia 2013

#2

Dziękuję wszystkim za takie miłe słowa pod ostatnim wpisem! ;**

Wstałam dziś bardzo późno, na obiad :D Głowa tak mnie bolała, że nie miałam sił wstać wcześniej. Ostatnio często mam migrene :/ Gdy się ogarnęłam szukałam czegoś na referat ale kiepsko mi to szło, skleiłam parę zdań, ważne że coś mam ;)
Nałożyłam sobie dzisiaj maseczkę na włosy, wreszcie się zmusiłam do działania i powrotu do pielęgnacji włosów. Kiedy mam zaplanowany dzień, kiedy coś się dzieje, a nie jak w wolne dni lenistwo to mam więcej ochoty i sił by nakładać olej czy maseczkę, także cieszę się, że wszystko wróci do normy :)
Zabrałam się za czytanie książki 'LEKTOR', którą mam na jutro :D Jednocześnie oglądając film, po angielsku. Udało mi się skończyć, czasem pomijałam opisy, które były nudne.

A tak Londyn przywitał Nowy Rok, z E. byłyśmy pod wrażeniem :D

ZAPRASZAM WAS SERDECZNIE NA MOJEGO FACEBOOKA  & TWITTERA

6 komentarzy:

  1. Bardzo dziękuję i wzajemnie życzę Szczęśliwego Nowego Roku! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę sobie tez wrócić do wiekszej pielegnacji :D Pozdrawiam i serdecznie zapraszam na nową notkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam, jestem nowa w Malinowym Klubie :)
    Cieszę się, że dzięki inicjatywie Maliny trafiłam na Twojego bloga!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczęścia w tym nowym roku :) Włoski pokochają cię za powrót do intensywnej pielęgnacji :D Cudownie wyglądają te fajerwerki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tez nie lubię rozmemłanych dni, wolę jak jest akcja i działanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za odwiedziny.:D
    Ja lubię zaplanować sobie dzień, bo inaczej jakoś plątam się bez celu ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz ! :)

Na pytania postaram odpisać się pod wpisem :)
Jeśli chcesz to dodaj do obserwowanych ;)